Turystyka, podróże, mapy
ALBANIA
          ALBANIA
        
        
                  Nasza cena:
                  9,42 PLN
                  
              
              
                  
                      Cena detaliczna: 26,90 PLN
                      Oszczędzasz: 65% (17,48 PLN)
                  
              
          
      Autor:Aleksandra ZagórskaChabros Krzysztof Bzowski
Rok wydania:2018
Format:11.8 x 19.0 cm
Ilość stron:156
Oprawa:miękka
Najniższa cena z 30 dni:9.42 PLN
          
          
          
            
              EAN:
              9788381031899
            
          
          
            
              Status:
              Szanowny kliencie towar został
wyprzedany
            
            
          
        wyprzedany
? Albania: dlaczego kawa, a nie herbata?? Ile kosztowała szklana piramida?? Które jezioro jest najstarsze w Europie?? Ile bunkrów pozostawił Enver Hodża?
Albania, czyli nowe spojrzenie na Kraj Orłów. Podczas wyjazdu z Pascalem przekroczysz ?bałkańskie wrota !?Gdy weszliśmy w końcu do kawiarenki, przy stolikach wciąż siedzieli ci sami mężczyźni co wcześniej, sącząc kawę i grając w domino. Ryknęli na mój widok śmiechem. No ładne rzeczy ? pomyślałem to już po aparacie! Tymczasem właściciel knajpki wyciągnął zza kontuaru nietkniętą torbę z aparatem w środku. Chciałem mu coś zapłacić, ale nie było mowy! Z przejęciem zacząłem dziękować. Tymczasem on orzekł, że muszę trochę ochłonąć, więc nalał mi najpierw jeden, potem drugi kieliszek mocnej raki, a potem jeszcze nam obu postawił kawę: wszystko oczywiście za darmo, o pieniądzach już nie chciał słyszeć. Na koniec wszyscy obecni ze śmiechem się pożegnali, życząc nam szczęścia w dalszej podróży przez Albanię .? Krzysztof Bzowski, historyk, podróżnik-krajoznawca, autor przewodników turystycznych
Albania, czyli nowe spojrzenie na Kraj Orłów. Podczas wyjazdu z Pascalem przekroczysz ?bałkańskie wrota !?Gdy weszliśmy w końcu do kawiarenki, przy stolikach wciąż siedzieli ci sami mężczyźni co wcześniej, sącząc kawę i grając w domino. Ryknęli na mój widok śmiechem. No ładne rzeczy ? pomyślałem to już po aparacie! Tymczasem właściciel knajpki wyciągnął zza kontuaru nietkniętą torbę z aparatem w środku. Chciałem mu coś zapłacić, ale nie było mowy! Z przejęciem zacząłem dziękować. Tymczasem on orzekł, że muszę trochę ochłonąć, więc nalał mi najpierw jeden, potem drugi kieliszek mocnej raki, a potem jeszcze nam obu postawił kawę: wszystko oczywiście za darmo, o pieniądzach już nie chciał słyszeć. Na koniec wszyscy obecni ze śmiechem się pożegnali, życząc nam szczęścia w dalszej podróży przez Albanię .? Krzysztof Bzowski, historyk, podróżnik-krajoznawca, autor przewodników turystycznych
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.
 
     
      