Niebo all inclusiveWczasy jako przedsmak nieba, a plaża jako zapowiedź sądu ostatecznego? Czas wolny, spokój i odpoczynek? Te słowa brzmią jak coś nierzeczywistego. Współczesny człowiek nie umie odpoczywać. Wiecznie zagoniony z trudem odrywa myśli od pracy, kłopotów i codziennych stresów. A przecież Jezus mówi, by powierzyć Mu wszystkie zmartwienia, lęki i sprawy, które nas przerastają. Zachęca, by stanąć przed Nim w prawdzie i nagości, złapać oddech i żyć w pełni. Komentarze do Pisma Świętego ks. Andrzeja Draguły to znakomita diagnoza współczesnego świata i człowieka, to także słowa, które mają moc i prowadzą do działania. Nie wahajmy się. Plaża zbawionych jest na wyciągnięcie ręki.Urlop, wczasy all inclusive i plaża w ofercie last minute. Czy one mówią nam coś o rzeczach ostatecznych? Ksiądz Janusz St. Pasierb pisał: Ludzie wakacyjni są inni niż ludzie całoroczni. Dlatego myślę, że wczasy są jakąś zapowiedzią, a zarazem eksperymentalnym dowodem na to, że zbawienie jest możliwe. Spodziewam się, że coś z wakacyjnej ciszy, oczywiście w ogromnym powiększeniu, będzie w niebie (Czas otwarty). Czy w końcu nie modlimy się o wieczny odpoczynek?
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.