Dla dzieci
Terapia grupowa
Po makabrycznym Blaście chyba wszyscy potrzebujemy Terapii grupowej. Manu Larcenet zadbał i o to. Ale na własnych zasadach. Autobiograficzna, rozliczeniowa opowieść o kryzysie twórczym i poszukiwaniu dzieła idealnego jest niewiarygodną wprost walką (nie mylić z zabawą) z formą. Ten zaledwie 168 stronicowy komiks kosztował nas więcej czasu i pomysłów niż ponad 800 stron Blasta!Kilkanaście fontów, malowanie napisów i śródtytułów, wielokrotne zmiany redakcyjne już wykonanych projektów...tak, to prawdziwa terapia grupowa, przynajmniej dla polskiego wydawcy tego komiksu.Teraz czas na Was, Drodzy Czytelnicy.
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.